kolegiant
Administrator
Dołączył: 25 Lut 2009 |
Posty: 36 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 11:10, 10 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Od redakcji
Puste deklaracje
Deklaracje przewodniczącej Rady Samorządu EKPiUU (dalej: RS) są puste – tak można podsumować rozmowy z Anetą Tkaczyk podczas Poniedziałkowych Spotkań dotyczących potencjalnych wyborów do Samorządu. Mit o jedności Kolegiantów ponownie prysnął.
O działaniach RS
Nikt nie neguje działań, a wręcz chwali, RS. Należą do nich niewątpliwie organizacja Dni Nauki, stoczenie batalii o Stypendium.
Dni Nauki – które przeprowadzili Słuchacze pod egidą RS – wyszły dużo lepiej niż poprzednie tego typu imprezy. Faktem jest że przyjechał prof. Myrosław Popowycz, był jeden promotor obecny na wykładach Słuchaczy – pytanie gdzie byli pozostali promotorzy.
Batalia o stypendia jest udana. Wszyscy mają pieniądze i nic poza tym się nie dzieje. Działała strona Słuchaczy EKPiUU prowadzona przez RS, ale po dziś dzień jest zainfekowana materiałami pornograficznymi (stan na 18 marca 2009 r.).
Poza tymi działaniami nic pozytywnego nie można powiedzieć o dotychczasowych osiągnięciach RS. Środowisko Kolegiantów jest rozbite i podzielone, nie ma pracy i integracji z I rokiem słuchaczy, nie ma różnorodnych działań na rzecz Słuchaczy, nie uświadczyliśmy sprawozdania z działalności RS na przestrzeni ostatnich lat, nie ma Statutu RS (o czym dalej) przepływ informacji dotyczący działań RS jest na poziomie zerowym, a Kolegianci dowiadują się o działaniach RS w ramach wąskiej grupy członków i wybranych osób.
Hiobowe informacje dotyczą działalności, jako eksperta, Przewodniczącej w ramach spotkania w dniach 12–13 luty br. w Kijowie w Ministerstwie Oświaty i Nauki Ukrainy. Otwartym pozostają pytania: czy słuchacze EKPiUU wiedzieli coś o tym? czy Przewodnicząca posiadała legimityzację działań od Kolegiantów w sprawach tak ważnych dla społeczności Słuchaczy? Czy omówiła ze Słuchaczami kwestie które miały być omówione na spotkaniu z władzami Ukrainy? Czy faktycznie była przedstawicielem całej społeczności kolegianckiej?
Normalny Samorząd
Możemy podać kilka przykładów dobrze funkcjonującego Samorządu Studenckiego. Pierwszym przykładem będzie Samorząd Studencki Akademii Kijowsko–Mohylańskiej w Kijowie – o nim możemy przeczytać na dalszych stronach w wywiadzie z prof. Serhijem Kwitem.
Drugi przykład to Samorządy KUL i UMCS. Na KUL-u organizacja samorządu studenckiego jest kreatorem świata nauki, życia kulturalnego – animuje i zachęca do udziału w imprezach kulturalnych, prezentuje możliwości finansowania badań naukowych, przedstawia coroczne sprawozdania z działalności. Na stronie Samorządu znajdującego się na witrynie KUL (www.kul.edu.pl) można odnaleźć podstawowe dokumenty dotyczące Samorządu i informacje o tym co wydarzyło się i jakie są działania planowane. Podobna działalność rozwija się w ramach lubelskiego UMCS.
Sprawa statutu i wyborów
Będąc słuchaczami EKPiUU od kilku lat słyszymy, że jest przygotowany Statut RS. W związku z zaistniałą sytuacją opisaną wyżej zostały podjęte rozmowy z Anetą Tkaczyk. Miało to miejsce 16 lutego br. w ramach Poniedziałkowych Spotkań. Przewodnicząca powiedziała wówczas: „Został już opracowany Statut Kolegium, który 12 marca powinien być przegłosowany przez Radę Założycielską” (cytat za: Sprawozdanie z Poniedziałkowego Spotkania Słuchaczy z 16 lutego br.).
Kolejne spotkanie z A. Tkaczyk miało miejsce 16 marca br. W Sprawozdaniu ze Spotkania Poniedziałkowego z 16 marca br. czytamy: „(...) Zatwierdzony statut zostanie przesłany kolegiantom jak tylko otrzyma go mgr Aneta Tkaczyk”. W dalszym ciągu nie ma jeszcze projektu statutu Samorządu, który zobowiązała się przygotować Przewodnicząca. Na podstawowe pytanie dotyczące czy istnieje projekt Statutu nie usłyszeliśmy odpowiedzi. Podczas spotkania nikt z uczestników nie otrzymał projektu Statutu celem wniesienia poprawek.
Ustalono, że Statut ma być przygotowany nie później niż do 3 kwietnia, a w okolicach 7 kwietnia ma być przesłany do Kolegiantów. Omówiono także kwestie głosowania na członków samorządu, ustalenia kworum na Walnym Zebraniu. Zaproponowano, żeby do komisji rekrutacyjnej weszło po jednym przedstawicielu z każdego roku, a także żeby głosowanie nad statutem i na przewodniczącego Rady samorządu odbywało się na jednym Walnym Zebraniu Słuchaczy. Ustalono, że ostateczne poprawki do statutu mogą być wprowadzane bezpośrednio na Walnym Zebraniu. „Następnie miedzy 27 kwietnia a 29 kwietnia - wtedy planowany jest wykład otwarty - będzie glosowanie nad konkretnymi poprawkami oraz całością statutu. Po zatwierdzeniu statutu, według procedury wyborczej w nim zawartej, rozpocznie się proces zgłaszania kandydatów, kampania wyborcza, a w końcu głosowanie, które wyłoni nowych przedstawicieli doktorantów” (Sprostowanie A. Tkaczyk do Sprawozdania ze Spotkania Poniedziałkowego z 20 marca br.).
Powstają pytania – czemu służy działanie RS? Po co przedłużać termin wyborów? Czemu inicjatywa pisania Statutu leży po stronie jednej osoby, a nie ma możliwości stworzenia statutu przez inne osoby?
Po raz kolejny RS nie jest wiarygodną i miarodajną organizacją. RS, jako wyraziciel poglądów doktorantów ponownie nie spełnia swoich zadań. RS nie jest w żadnym wypadku wyrazicielem poglądów wszystkich Kolegiantów, a także nie bierze pod uwagę propozycji środowiska doktoranckiego.
Quo vadis RS? qui prodest?
|
Zródło: [link widoczny dla zalogowanych] — Pismo Słuchaczy i Przyjaciół EKPiUU w Lublinie, Nr 2 (5), kwiecień—czerwiec 2009 r., s.1—2.
|
Post został pochwalony 0 razy
|